wtorek, 22 maja 2012

Bo małe księżniczki lubią sukienki

Udało mi się w końcu wykorzystać bawełnę w groszki kupioną jeszcze w zeszłym roku. Okazją ku temu okazał się ślub znajomych. Wiem, że to trochę głupie, ale najlepiej szyje mi się gdy mam ku temu jakąś konkretną okazję, Nie musi być to coś wielkiego, jak w tym przypadku, czasem wystarczy luźne spotkanie ze znajomymi czy planowana wycieczka, byle bym miała jakiś pretekst :)

Ten szczególny dla nich dzień stał się dla mnie motorem do uszycia jakiejś części garderoby. Dla siebie szyć nie lubię z powodów osobistych, ale dla Len, jak najbardziej. Czerpie z tego masę radości i o to chyba chodzi, aby cieszyć się tym co się robi. Finałem jest ta sukienka:


Ktoś bardziej doświadczony powie "co to ma być, kto tak wszywa kołnierzyk", a raczej naszywa. Na swoje usprawiedliwienie muszę powiedzieć, że czas niemiłosiernie mnie gonił, bo ja to z tych co to wszystko na ostatnią chwilę robią. Nie było już czasu na naukę szycia kołnierzy, wiec poszłam za głosem intuicji i zrobiłam to po swojemu. Na szczęście intuicja mnie nie wywiodła na manowce i kołnierzyk ładnie się układa.


I zdjęcia na modelce o które się zawsze upominacie :)








28 komentarzy:

  1. Pięknie Ci wyszła ta sukienka!!! Jestem oczarowana modelką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Len na zdjęciach!!! Zakochałam się od tego drzewka (wiesz...) Sukienka jak dla małej księżniczki, jejku, ja ja zazdraszczam mamom córek :))) Nawet nie wiesz!
    Ojej, ojej odmeldowuje się kończyć moje niespodzianki, już przekroczyłam półmetek prac, taka jestem zaaferowana :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem... trochę żałuje że przerobiłam drzewo na zwykłą sukienkę, ale trudno :(

      Usuń
    2. Wiesz co, masz tyle pomysłów, że coś jeszcze niejednego cudnego stworzysz, ale ja osobiście uważam, ze to drzewko - to było mistrzostwo! Oj zresztą na łuczniku się rozpłynęłam jak Len zobaczyłam i te ptaszorki :))))

      Usuń
  3. Oj na wieszaczku nie wygląda tak pięknie jak na modelce!!! sukienusia wyszła po mistrzowsku, dla mnie to wciąż czarna magia..hihihi...podziwiam...buziaki;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna sukieneczka. Pełna romantyzmu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. no słodyczy tyle że aż szczypie w zęby.śliczna!!! ja uwielbiam takie sukienusie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna sukienusia, a do tego wszystkiego w groszki!!! Mała zapewne bardzo zadowolona zwłaszcza w tak upalne dni. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna :) Piękny materiał.

    OdpowiedzUsuń
  8. sukieneczka piękna i widać ze księżniczka bardzo dobrze się w niej czuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prawdziwa mała księżniczka w tej sukieneczce. Słodka jest.Z obu- córeczki i sukienki możesz być dumna.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. piekna sukienka ,a mała modelka wyglada w niej bardzo uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Idealna sukieneczka dla małej strojnisi. Wygląda ślicznie i nie ma się do czego przyczepić :D Do tego przeuroczy materiał :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cudna sukieneczka:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. kochana a Ty jesteś może z małopolski?

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna jest, a dziecięciem w środku to już prześliczna. A z kołnierzyka nie powinnaś się tłumaczyć, bo ostatnio widziałam w taki sam sposób przyszyty kołnierzyk do bluzki topowego projektanta :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Sukienka jest śliczna, a na modelce cudnie się prezentuje :).

    OdpowiedzUsuń
  16. no i piekna jest, kołnierzyk świetny myk na szybko, musze kiedyś wykorzystać jesli powzwolisz. A fason takich sukieneczek (a szyję ich sporo) poprostu uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Sukienka godna modelki! :) Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  18. ja się dołączam jedynie do poprzednich komentarzy... nic dodać, nic ująć :D
    Same słodkości, a kołnierzyk w ten sposób przyszyty wcale nie razi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ale ta sukienka prześliczna wow podziwiam talencik i pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  20. Wspaniała sukienka dziękuję za udział w wyzwaniu

    OdpowiedzUsuń
  21. przepiękna! prostota i elegancja!

    OdpowiedzUsuń
  22. wooow jaka slodycz!!! I sukienka i modelka!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękna sukieneczka, no a kołnierzyk genialny jak "na szybko", sama się dopiero uczę go szyć, brawo:))) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. śliczna sukieneczka :)
    wogóle świetne ciuszki dla dzieci szyjesz a ja to bardzo lubię więc zostanę u ciebie na dłużej jeśli pozwolisz :D

    OdpowiedzUsuń

Komentarz jest dla autora bloga czymś wyjątkowym
Dziękuję za to, że chcesz się wypowiedzieć :)