Rzecz będzie o szyciu...o szyciu głównie dla dziecinki... zapraszam Cię do świata, który koloruję skrawkami barwnych tkanin...
piątek, 22 listopada 2013
wtorek, 5 listopada 2013
Matylda
... to zdecydowanie moja ulubiona królica... może przez dobór tkanin, może dlatego, że z taką czułością ją szyłam, zwracając uwagę na każdy detal, każdy szew...
A tymczasem zaplątałam się całkowicie i bez pamięci w kolorowych włóczkach... nie chcę zapeszać, ale efekt już niebawem będzie widoczny...
A tymczasem zaplątałam się całkowicie i bez pamięci w kolorowych włóczkach... nie chcę zapeszać, ale efekt już niebawem będzie widoczny...
Subskrybuj:
Posty (Atom)