środa, 6 czerwca 2012

Ruda jest już u mnie :*

Jego wizyty z charakterystycznym pakunkiem spodziewałam się i wyglądałam od przedwczoraj. Wiedziałam, że to już wkrótce nastąpi, wasze blogi mi to podpowiedziały... i nastąpiło...wczoraj w godzinach popołudniowych, przyszedł i wręczył kopertę z motylem i nią.


A w środku cudna Ruda w postaci notesu do zapisywania myśli ulotnych. Maryś, dziękuję prezent bardzoooo się podoba i na pewno będzie dobrze służyć :*


12 komentarzy:

  1. Prawda, że wspaniały?! ;)))
    Wiedzaiłm że Maryś nas czymś zaskoczy, ale to czym nas obdarowała przeszło najśmielsze me oczekiwania;))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafione bardzo...zresztą spodziewałam się jakichś drobiazgów... a tu takie wow

      Usuń
  2. no cóż można powiedzieć przez zaciśnięte zazdrością zęby... piękna jest♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciu to jeszcze nic... na żywo o niebo lepiej...cudna...

      Usuń
  3. Aniu, cała przyjemność po mojej stronie, obdarowywanie ma ten cud w sobie, że niesie największą z radości, a kiedy się uda trafić z podarunkiem, no to już większej radości nie ma :)))
    A wiesz, gdyby poczta w równym tempie te "priorytety" roznosiła, to byłaby większa niespodzianka hihihi
    :)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafiłaś jak w dziesiątkę... przynajmniej w moje gusta... piękne i przydatne to to co lubię najbardziej :)

      Usuń
  4. Ale Wam wszystkim zazdroszczę tych prezentów od Maryś. Piękne są po prostu. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No ja też, gdzie nie patrzę na te okładki, to zazdroszczę i wyobrażam sobie fioletową okładkę z napisem Fiolka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha :))) było nie omijać moich zagadek "szerokim łukiem" :)))
      ale się uśmiałam no...

      Usuń

Komentarz jest dla autora bloga czymś wyjątkowym
Dziękuję za to, że chcesz się wypowiedzieć :)