Ankieta znajdująca się po lewej stronie okazała się być trochę przewrotna, bo ostatnio praktycznie samo szycie dziecięce pokazuję, a nie tak jak dotąd mix. Mam oczywiście kilka innych rzeczy w tym dwie moje spódnice, jedną bluzkę i nawet jedną torebkę nieopublikowaną, ale nie zostały jeszcze uwiecznione przez aparat :( nie zaskoczę jeśli powiem, że jeszcze kilka Lekowych rzeczy czeka w kolejce.
Dzięki ankiecie dowiedziałam się, że występuje niedosyt postów instruktażowych, w związku z czym myślę nad jedną sztuką odzieży, co by podczas jej szycia zobrazować cały proces... chyba że sami zainteresowani się zgłoszą i podpowiedzą co by chcieli zobaczyć.
☺ ☺ ☺
Jak sam tytuł dzisiejszej notki wskazuje będzie o wprawkach szyciowych i o spodniach co się zwą alladynki. Już dawno chorowałam na nie, dla Len bo ja to za mało odważna, aby na tej mojej wiosce coś takiego przywdziać. Pomysł rósł w mojej świadomości, nabierał mocy, wciąż powracał i choćby dla świętego spokoju musiałam go realizować. Lenka ma swoje pierwsze alladynki, a ja w planach następne. Po próbnym szyciu wiem już co należało by poprawić, a co zostało dobrze skonstruowane, materiał mam już upatrzony tylko chwilę na szycie potrzebuję.
Spodnie trochę w szaleńczych kolorach, ale Len była zachwycona i po przymiarce nie chciała ich za nic ściągnąć toteż korzystając z okazji od razu powstały zdjęcia.
Lenka podczas rozmowy z ciocią
L: Nie mam pomarańczowego pojęcia.
C: A zielone masz?
L: Tak, zielone mam . :D
hahahahahaa, ależ się uśmiałm;)) dziecięce powiedzonka są nie możliwe;))) boki zrywać!!
OdpowiedzUsuńSpodnie czadowe!! i jak tematycznie , pomarańczowe;))
cudne:) i spodnie i powiedzonko:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dorcia
hhahahaha no każdy ma jakieś swoje pojęcie. Ten materiał super...taki właśnie dla dzieci , wesoły.
OdpowiedzUsuńale fajniutkie alladynki .. ciekawe wzorki ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńBardzo fajny materiał :) Alladyny gites:)
OdpowiedzUsuńA to sie uśmiałam :)) Lubię takie dziecięce powiedzonka :)
OdpowiedzUsuńSuper te spodenki !
Zielone czy pomarańczowe, ale jakieś pojęcie trzeba mieć!
OdpowiedzUsuńSpodenki fajne i najważniejsze, że się zostały w pełni zaakceptowane :)
świetne i spodnie i text...♥
OdpowiedzUsuńFajne spodnie, wzór tkaniny bardzo pozytywny. Lenka ma fajnie z Tobą, ciągle nowe kreacje:)
OdpowiedzUsuńrewelacja ja jestem jak zawsze pod wrażeniem ;)
OdpowiedzUsuńBOSKIE ;))))
OdpowiedzUsuńAlladynki super! Od jakiegoś czasu się zastanawiam czy sobie na lato do domu i ogrodu takich nie uszyć ;))
OdpowiedzUsuńAlladynki rządzą :) Sama bym w takich śmigała po domu :)
OdpowiedzUsuńFiolka! Jak ja sobie Ciebie wyobrażam jak śmigasz po domu jak po mieście - to musisz nie mieć ścian :))))
Usuńrech, rech, rech ;P
UsuńKochana... ja wszelkie przezwiska mam na F (łącznie z Fiolką)... od mojego śmigania mam w pewnym kręgu przezwisko Forest=całe życie szedłem biegnąc ;)
a co do ścian... mam nieomylnie wyliczone wszelkie rogi w mieszkaniu, więc odpowiednie ruchy ciała pozwalają na ominięcie każdej przeszkody w szybkim tempie :D
Muszę uszyć takie kolorowe portasy mojej gwiazdeczce! Twoje są cudne.
OdpowiedzUsuń