Lato chyli się ku końcowi i mimo iż w ostatnie dni słońce intensywnie przypiekało, w kościach czuje nieubłaganie zbliżającą się jesień. Niestety, bo nie cierpię zimna, już nie wspomnę o śniegi i innych tego typu historiach. Z kupionego w sh kawałka tkaniny, który prawdopodobnie był kiedyś częścią zasłony uszyłam sobie torbę, dużą i pojemną w klimacie jesiennym.
I powiem trochę nieskromnie, że jestem z niej dumna, bo wyszła taka jak chciałam. Taką ją sobie zaplanowałam, potem wyrysowałam szablon i zabrałam się za szycie.
Na zdjęciu wygląda jakby była kwadratowa, ale w rzeczywistości góra jest węższa niż dół.
Klapka z doszytym guzikiem w rzeczywistosci zapina się na zatrzask magnetyczny.
Po obu stronach wnętrza ma kieszonki. Z jednej strony na zamek, z drugiej otwartą dzieloną.
Z kawalątka materiału, który mi został uszyłam jeszcze do kompletu małą kosmetyczkę.
Kochana torebka jak najbardziej w moim stylu,duża,pakowna i oczywiście ładna. Kosmatyczka też super bo pasuje jako komplet do torebki :)
OdpowiedzUsuń"Torbiszon" - cudna nazwa :D uśmiechnęłam się z samego rana :) Torba naprawdę udana, ciekawa kolorystyka. I kosmetyczka jaka fajowa :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa tkanina. Torba podoba mi się niezmiernie i z całą pewnością prezentuje się świetnie:)
OdpowiedzUsuńtorba jest wspaniała :) w ogóle szkoda, że nie można jej odwrócić na drugą stronę, byłyby dwie w jednym, bo podszewka również prezentuje się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńJeju świetny wyszperałaś ten materiał! Cudny, po porstu cudny! W wnętrzem poszalałaś równo, ale wszystko świetnie się razem prezentuje:) Gratuluję, że wyszło tak, jak miało wyjść. To cudne uczucie, kiedy uda nam się zrealizować naszą wewnetrzną wizję. U mnie to jeszcze różnie bywa, choć po wolutku coraz lepiej:)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny, jest mi niezmiernie miło :)
OdpowiedzUsuńAlice.Ilusion- poczętkowo zastanawiałam się nad tym, aby była dwustronna, ale jednak zrezygnowałam z tego pomysłu. Powodem były kieszonki wewnetrzne- uwielbiam gdy torby je mają.
Joanka-z - tak jak zauwarzyłaś to cudne uczucie kiedy coś wychodzi tak jak chcemy, bo do tej pory zawsze coś w trakcie zmieniałam.
Pozatym muszę Wam powiedzieć, że zastosowanie na kieszonki innego, kontrastujacego koloru bardzo ułatwia życie. Otwieram torbe i w sekunde je lokalizuje :)
Cudna ta torba:) W ogóle gratuluję talentu:)
OdpowiedzUsuń