O Burdzie dla dzieci (nr 1/2012) już wspominałam przy okazji tego wpisu. Znajduje się tam wiele uroczych ubranek dla naszych pociech, ale w szczególności do gustu przypadła mi jedna bluzka. Bardzo prosta w swej formie, a zarazem elegancka. Mowa tu o modelu 613A, niestety po raz kolejny jest to za duży wykrój na Len. Aby przekonać się czy samodzielnie pomniejszony wykrój zachował odpowiednie proporcje uszyłam ją z mało "wyjściowego" materiału.
Owszem z oddali wydaje się być uroczy, kupując go przez internet myślałam, że będzie mu bliżej do batystu, niż pościelowej bawełny- pomyliłam się, a raczej- delikatnie zostałam wprowadzona z błąd. Mimo tego niezbyt trafionego zakupu na pewno znajdę dla niej odpowiednie zastosowanie :)
Z bliska struktura tkaniny wygląda następująco:
Jest naprawdę ładny, ale w żadnym wypadku nie nadaje się na ubrania.
Mimo niskiego poziomu zadowolenia z samej tkaniny, efekt końcowy i tak mnie cieszy. Szyło się ją fantastycznie, Len ładnie w niej wygląda, a pomniejszony wykrój okazał się zachować swe proporcje.
Dziękujemy Państwu za uwagę i kłaniamy się nisko :)
niestety to sa minusy zakupów przez internet...ale tak czy siak bluzeczka słodka.
OdpowiedzUsuńNiestety jak się nie ma w pobliżu odpowiedniego sklepu, trzeba ryzykować :(
Usuńoj tam, zawsze się to ryzyko na coś ZDA ;)
Usuńwyszło cudnie, a spódniczka Len MIÓD MALINA jak mówi Lola ;)))))))
Len urrrrrrrrrrrrocza,do zjedzenia,do schrupania,paznokietki miodzio:))))kokietka i modelka pierwsza klasa:))))
OdpowiedzUsuńbluzeczka ładna,pasuje do fikuśnej spódniczki:)
pozdrowienia
dorcia
Bardzo ładna bluzeczka a materiał to pasowałby na sukienkę dla moich lalek tilda :)))
OdpowiedzUsuńTo ja się kłaniam;))) bluzeczka fantastyczna!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko dziewczyny;*
Nawet mimo materiału nie do końca dziecięcego w dotyku, to bluzeczka jest świetna. A przy okazji to jeszcze wielkie pochwały dla spódniczki z poprzedniego wpisu - słodka jest!
OdpowiedzUsuńta bluzeczka jest śliczna ! ;)
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że pomimo materiału bluzeczka jest przeurocza :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDla mnie materiał jest śliczny... tylko ja nie znam się na szyciu ubranek ale Księżniczka wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńW sklepie takie bluzeczki ciężko dostać, tak samo jak tzw babciną pościel (białą z koronką)
ale mała modeleczka cudnie się kłania .. slicznie wyszło ... ja tam na materiałąch sie nie znam ale super wyglada pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńzdolna Mamusiu jesteś!! no to teraz czas na jedwabie i inne szyfony...choć moim zdaniem ta wersja też jest przesliczna...
OdpowiedzUsuńa mnie się podoba :))
OdpowiedzUsuńBluzeczka ładna ale pełnego uroku dodaje jej twoja Lenka :))) I jak na prawdziwą dame przystało paznokcie pomalowane ;)
OdpowiedzUsuńCzyzby Pani miała imieniny ;) Wszystkiego dobrego z tej okazji,dużo uśmiechu na co dzień,owocnego szycia i prowadzenia bloga :***
OdpowiedzUsuńWyszła ślicznie!A modelka jaka cudna.Jesteś wszechstronna zdecydowanie.Ja pomimo,że szyję nie zaprzyjazniłam się z dziecięcymi ubrankami.Tymbardziej doceniam efekt.
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńŚliczne ciuszki, lubię jak dziewczynki chodzą w jasnych kolorach. Ja właśnie dla córki szukam bluzeczki i też dopasowanych butów. Tutaj https://butymodne.pl/trampki-i-tenisowki-dzieciece-c147745.html fajniutkie tenisówki znalazłam w dobrych cenach wiec je zamówię, tym bardziej że teraz chodzić po sklepach jest bardzo trudno
OdpowiedzUsuń