środa, 20 lutego 2013

Bo ja słońca chcę

Naiwnie myślałam, że wiosna już niebawem zacznie nam machać, a im mocniej się na to nastawiam tym dosadniej zima zaczęła o sobie przypominać. Sypie już drugi dzień, jakby nie miało to mieć końca. Luty to zawsze dla mnie nieprzychylny miesiąc. Brak słońca daje się mocno we znaki, a poziom frustracji rośnie.  Lena jakby nie zdawała sobie z tego sprawy, właśnie oplotła całe mieszkanie niebieskim kordonkiem- dziś będzie pająkiem, a ja bocianim krokiem muszę przemierzać pomieszczenia, aby tej jej pajęczyny przypadkiem nie zniszczyć. Zamykam oczy i liczę do dziesięciu, a w myślach powtarzam w kółko "tylko się nie denerwuj, tylko się nie denerwuj".

Skoro na razie nie mogę liczyć na słońce za oknem, więc je sobie uszyłam, i błękitne niebo, i łączkę zieloną. Na dobrą sprawę dopiero teraz wiem, że to moja podświadomość mi nakazywała... że to ta tęsknota za ciepłymi promykami słońca.











i majowy deszczyk :)



A na koniec prosta spódniczka dla Len. Miało być coś z akcentem księżniczkowym, bo ona teraz na tym etapie, że codziennie chce się "ubierać w księżniczkę", ale przemówiłam do rozsądku dziecięciu, że księżniczki takie też noszą :)



12 komentarzy:

  1. Świetnie wyszła ta kostka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ wiosennie u Ciebie! Kostka cudna, spódniczka jeszcze piękniejsza!! W naszej puszczy śniegu po dachy!!! i dalej sypie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. spódniczka przecudniasta, ehhh jak ja bym chciała już być na takim poziomie...
    ślędzę Cię regularnie na facebooku, bardzo podobają mi się Twoje pomysły i czekam niecierpliwie na więcej :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiew wiosennego wiatru u Ciebie czuć:)))
    Śliczna spódniczka,a kostka naprawdę świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej:) zapraszam w wolnej chwilce do zabawy w fotoodpowiedzi.
    Pa:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój syn też kiedyś robił takie pajęczyny, oplatając cały pokój włóczką. Śliczne rzeczy uszyłaś:) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Spódniczka jest prześliczna :) Swietny ten zwierzęcy wzorek:) Zima też się już chyba kończy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przecudna ta kostka i spódniczka też oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta pierwsza kosteczka jest świetna!

    OdpowiedzUsuń

Komentarz jest dla autora bloga czymś wyjątkowym
Dziękuję za to, że chcesz się wypowiedzieć :)