środa, 19 września 2012

Gdy odbijam się od ściany

Hmm jak zwykle mam problem z tym jak zacząć, co winno znajeźć się we wstępie. Piszę jedno zdanie... chwilę się zastanawiam, po czym wciskam backspace. Piszę od nowa... znowu nie jest to, to czego bym chciała... więc wstępu nie będzie.

Oczekiwania... oczekiwania, to coś co niekoniecznie przełoży się na ich spełnienie w rzeczywistości. Oczekujemy tego, czy tamtego, a życie czasem to weryfikuje i pokazuje nam figę. Pfff, jakie to okropne uczucie odbić się od takiej figi. Jednak moja wrodzona ufność w ludzi i do ludzi oraz umiejętności dokonywania przez nich odpowiednich wyborów zawsze gdzieś w środku tkwi, tlisię ... nadzieja umiera ostatnia.

Oczekiwania i brak chęci sprostania im stawia przed oczekującym mur od którego tym mocniej się odbija im większe jest owe oczekiwanie. I trzeba mieć twardą głowę albo d...., aby się odbić i nie uszkodzić.

Tak to już jest, że dobrze zaczęty dzień niekoniecznie musi w tym trwać dlatego wszystkim odbijającym się i podnoszącym po upadku dedykuję kotka na pociechę :) Sama otrzepuję się po i idę dalej- robić swoje.


5 komentarzy:

  1. Miludek uroczy;)
    A życie...cóż...niestety weryfikuje...dlatego ja jestem pesymistką straszną, wiele zawodów...uważam że lepiej się miło zaskoczyć niż niemiło rozczarować;-/ mam nadzieję że dasz radę;))) mówi się że jak się ma miękkie serce to twardy tyłek trzeba mieć...niestety nie idzie to w parze, bynajmniej w moim wypadku.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się gorzej, gdy tak jak piszesz, ma się miękkie serce i d...

      Usuń
  2. miludek jest przesliczny ... a życie bywa zaskakujące hehe pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj kochana chyba się na kimś zawiodłaś,ale ludzie tacy są jak podasz im palec to chca cała dłoń,jak podasz dłoń,to chca cała reke itd. Ja tez tak mam jak ty ale staram się być asertywna ale nie zawsze mi to wychodzi. Buziaczki. Kocio wyszedł super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na szczęście ja mam szczęście, oprócz miękkiego serca mam twardy tyłek Oprócz braku weny niczego mi nie brakuje ... oby ta wena przyszła ... Buziaki!!!! Kotek milutki! :))

    OdpowiedzUsuń

Komentarz jest dla autora bloga czymś wyjątkowym
Dziękuję za to, że chcesz się wypowiedzieć :)