Coś niesłychanego się ze mną ostatnio dzieje- szybciej produkuję, niż pokazuję. A może tylko tak mi się tylko wydaje, bo miałam lekki poślizg blogowy (w tym miejscu postulat do bloggerowych speców- emotikonki by się przydały, co by wyrazić dobitniej to co się w głowie kłębi).
Cały czas szyje coś dziewczyńskiego (zresztą nie dziwne), więc dla odmiany tym razem drobiazgi dla "moich" chłopaków. Trzy powędrowały już do mojego chrześniaka, reszta czeka jeszcze, aż dotrze do swoich nowych właścicieli. Mam nadzieję, że będą im dobrze służyć i długo, bo poczyniłam "innowacje" dzięki której regulować można ich obwód :)
I moja ulubiona :)
P.S. Plan przywiduje, że następnym razem będzie coś dziewczyńskiego :) ale plan jak to plan lubi się zmienić.
są świetne!
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł. I tak sobie kombinuje, że elegancka, lekko szalona dziewczyna też sobie doskonale poradzi ze spożytkowaniem takiej muchy.
OdpowiedzUsuńO tak - to nie tylko dla chłopaków cuda. Anna się zrobiła produktywna w posty i szycie - WIOSNA!
OdpowiedzUsuńWreszcie coś męskiego w blogowisku! :-))) Też myślałem nad taką muszką dla siebie, aby dla zabawy mieć :)
OdpowiedzUsuńBez żartów, nosiłabym taką z rozkoszą!
OdpowiedzUsuńMyślę że to będzie nowy trend... Dziewczyny będą nosić muszki :) w końcu podobne do kokardy :D
UsuńJa bym chetnie tą niebieską załozyła, bez dwóch zdań...muszę sobie uszyć cóż takiego- koniecznie:] Wspaniały pomysł.
OdpowiedzUsuńTa w paski niebiesko- zielone to dla mnie nr 1:))
OdpowiedzUsuńTe ozdoby nie tylko dla elegancika, elegantki też mogą :)
OdpowiedzUsuńAnaYo nie pamiętam gdzie kupiłam te tkaniny (było ich wiele) ale postaram się znaleźć. Dam znać :)
Cieszę się, że się wam podoba :) Wy moi "uskrzydalacze"... Lenkę muchami już przyozdabiałam i muszę przyznać że całkiem, całkiem...
OdpowiedzUsuńFajowe muchy :D kolory wiosenne :) ależ Ci chłopcy muszą być teraz eleganccy :)
OdpowiedzUsuńbardzo wytworne :)
OdpowiedzUsuńMogłabym te muszki elegancko zaadoptować i nosić jako bransoletki! :) Wszystkie są smakowite, mniam :)
OdpowiedzUsuńNa początku myślałam, że to opaski na głowe dla dziewczynki, a to muchy! Na pewno bedą eleganko sie prezentowały.
OdpowiedzUsuńZapraszam przy okazji na rozdanie:
http://karina-talulla.blogspot.com/2012/03/nareszcie-candy.html
WOW, jakie eleganckie:)
OdpowiedzUsuń