Co prawda już dawno po świętach, ale mam Wam jeszcze do pokazania jedną typowo świąteczną rzecz. Jest to stoik, który przygotowałam nie tyle z myślą o udekorowaniu wielkanocnego stołu co o konkursie zorganizowanym na forum Szyjemy po godzinach. Imitacja skorupki jaja jest wykonana... no właśnie z czego? Nie uwierzycie... z papieru toaletowego. Na dno luźno włożyłam dwie pieluchy tetrowe, bo nie miałam pojęcia czym skutecznie zapchać tą głębię, a na wierzch watę. Zza nierównych krawędzi wygląda do nas wielkanocny kurczaczek, który w zamyśle twórcy tutka miał być wróbelkiem. Po za tym wg mnie prosty lecz genialny pomysł na zaprezentowanie rzeżuchy to posianie jej w prawdziwych skorupkach jaj podpatrzony u Ystin.
Wielkie jajo jeszcze przed tym nim stało się stroikiem przypadło do gustu Len dlatego wątpliwym było czy dotrwa w ogóle do świąt, zresztą co tam święta myślałam, że nie dotrwa nawet do momentu całkowitego wyschnięcia, a klejone było nie byle czym, a najprawdziwszą wodą.
Buziaki przesyłam i życzę Wam miłego weekendu :*
no nie mów, że to z papieru toaletowego i wody...ale na czymś musiałaś to formować!
OdpowiedzUsuńwyszło w każdym razie idealnie♥
Stroik nie do podrobienia, alez masz pomysły!
Z najprawdziwszego papieru toaletowego i wody, a formowane było na balonie :)
Usuńbardzo pomysłowe, nie sądzę by ktoś zorientował się ze to własnie papier toaletowy, ale największe zaskoczenie, ze klejony woda
OdpowiedzUsuńSuper pomysł...kto by pomyślał woda i papier toaletowy;))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwierzę :)*
OdpowiedzUsuńPapier toaletowy to niezwykła materia! ;))) Wyszło świetnie, niech nam będzie i po świętach i w święta UROCZO ;))))