sobota, 18 sierpnia 2012

Urodzinowa kosmetyczka

Co można dać bliskiej koleżance? Można pójść do sklepu i kupić cokolwiek, kobieta kobiecie zawsze coś sensownego znajdzie, bo nam zawsze i wszystko się przyda :) Albo samemu coś zrobić- co wydaje mi się sposobem dającym o wiele więcej radości z obdarowywania. Okazało się, że własnoręcznie szyta kosmetyczka sprawiła także przyjemność obdarowanej. Tym sposobem i ja dostałam najcudowniejszy prezent- radość drugiej osoby.











13 komentarzy:

  1. podobna do mojej heheh ... cudeńko ... taki prezent od serca jest najpiekniejszy ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna!
    kosmetyczek nigdy za wiele, zwłaszcza takich uroczych♥

    OdpowiedzUsuń
  3. i jaka kobieca podszewka w środku i te kieszonki z lamówką... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jest sliczna.....taka delikatna..........

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna:) fajne połączenie tkanin:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna kosmetyczka! Wyjątkowo urocza!
    Najłatwiej coś kupić, najpiękniej podarować coś zrobionego z myślą o drugiej osobie...:)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie mieć taką zdolną przyjaciółkę, która obdarowuje takimi ślicznymi prezentami.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomysłowe to bardzo ;)

    http://seizethem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. jak zwykle fajny pomysł i klasa wykonanie, pozdrawiam was cieplutko piecyk

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna kosmetyczka:) sama bym taką chciała:D Też uważam, że prezenty zrobione własnoręcznie mają swoją magię. A jak się obdarowanemu do tego spodobają to człowiek pęka z dumy:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowny prezent :)
    aż serdusio rośnie z podziwu,
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  12. Pewnie,że taki prezent sprawia radość w obie strony.Świetny pomysł na kosmetyczkę.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz jest dla autora bloga czymś wyjątkowym
Dziękuję za to, że chcesz się wypowiedzieć :)