Życzę wszystkim spokojnych i radosnych świąt, spędzonych w gronie najbliższych. Życzę wam również przyjaciół, ale takich prawdziwych, od serca. Życzę wam dużo życzliwości zarazem przyjmowanej jak i oddawanej w świat. Życzę Wam uśmiechu na co dzień. Życzę Wam… och można było by tak w nieskończoność :* … wszystkiego czego Wy sami sobie życzycie.
U mnie wszystko przebiega na razie bez większych katastrof, pomijając fakt, że Len przewróciła choinkę, gdy próbowała sobie z niej ściągnąć ciacho.
W powietrzu unosi się zapach pierników, a w garach pyrkają wigilijne potrawy. Tak, tak już mamy święta. Jeszcze kilka rzeczy muszę dopiąć na ostatni guzik i całkowicie się wyluzuje : )
Żeby zadość uczynić tematowi bloga oto poduszki jakie powstały w tym tygodniu.
Pierwsza jest już u Pauliny.
Drugą znajdzie pod choinką mój chrześniak.
Zdrowych wesołych świąt!!!
OdpowiedzUsuńBardzo zabawne i ładne poduszki. No i pierniki fantastyczne. Życzę Wesołych Świąt i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknych Świąt Bożego Narodzenia
OdpowiedzUsuńpełnych miłości, ciepła domowego ogniska,
obecności ludzi bliskich i kochanych.
Niech zapach zielonego drzewka
przywoła najmilsze wspomnienia,
a wraz z nimi spokój i radość.
A Len wcale się nie dziwię,że próbowała dostać się do ciasteczek!!!
Tak apetyczne zapachy i wygląd i smak mogą sprowokować nawet niejadka słodkości...
Ucałowania dla małej ,pewnie to było dla niej traumatyczne przeżycie...
Wesołych Świąt:) (fantastyczne te poduuuuchyyyy!:D)
OdpowiedzUsuńPoduszka nr 2 skradła moje serducho - jest bombowa! Dziękuję za przedświąteczne odwiedziny na moim blogasku i życzę Ci pokoju, radości, Świąt pełnych rodzinnej atmosfery :) Napewno już się wyluzowałaś i czerpiesz pełnymi garściami z tego wyjątkowego czasu :)
OdpowiedzUsuńTobie kochana życzymy tego samego!!wspaniałe poduchy:)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję, poduszka sprawiła wiele radości:)
OdpowiedzUsuń